goniak napisał(a)

Kolorowe rabaty na tle spokojnej zieleni szmaragdów pasują jak najbardziej, tylko pyza nie napisała ile zostanie miejsca przed tujami a to bardzo ważna informacja.

Propozycje rabat wynikły w dyskusji, a samo pytanie pyza20 dotyczyło mieszania ‘Aureospicata’ albo ‘Aurescens’ w szmaragdach. Jak już, to 'Aurescens' bardziej pasuje do szmaragda, wolniej rośnie od 'Aureospicata' i nie jest taki szeroki w pokroju jak ona. Z biegiem lat tworzą się dysproporcje, co wygląda nieciekawie.

przed Tujami ,ho ho bardzo dużo ,ale jestem bardzo wdzięczna za propozycje ,muszę jeszcze to dokładnie przemyśleć ale ślicznie i pewnie wezmę to pod uwagę,dziękuje wszystkim za pomoc,miłej nocki

Mieszanie odradzamy, ale jakbyś się uparła to Yellow Ribbon, lub Aurescens.

No i cięcie górą chyba żeby wyrównać poziom.

Witam
Nie chcę zakładać nowego wątku aby nie zaśmiecac.Mam nadzieję,że autorka się nie pogniewa,że się podłączyłam do wątku ze swoim pytaniem

Chcę się odgrodzić tujkami od wścibskich sąsiadów.Miejsce oczywiście przy ogrodzeniu-rząd tui.Chciałam się zabrać za szykowanie im miejsca,ale mam pewnien problem.W pasie 60 cm od ogrodzenia stoją na drodze dwa wielkie drzewa i przez spory kawałek w miejscu gdzie powinny zostać posadzone tuje wystaję spory korzeń owego drzewa.Dalej nie mogę ich posadzić od ogrodzenia,ponieważ efekt będzie lekko komiczny.Czy ja mogę posadzić te tuje między tymi dwoma drzewami?i nie wiem co z tym korzeniem zrobić

Korzeń nie bardzo da się "wyrąbać" więc chyba nie da się posadzić, a nawet jak się da, to tuje nie będą rosły. Albo będą dużo słabsze od pozostałych.

Dzięki Danusiu Tego się obawiałam,a muszę się czymś odgrodzić,no muszę

Dziadek chcę wywalić te korzenie,ale obawiam się,że to walka z wiatrakami,eh...

Witam wszystkich, można dostać doła oglądając Wasze ogródki ;o)
ja także wtrące się z wątkiem, mam problem z tujkami po zimie, posadziłem je na jesień bez nawożenia, z kilkudziesięciu sześć wygląda tak jak w załączniku. Schną na pieprz, czy to przemarźnięcie czy coś innego??

Czy gdyby pod ich korzeniamu pozostała odrobina" betonowej wylewki mogło by to mieć wpływ na to, czy zbyt mało minęło czasu by wystąpiły takie objawy z powodu braku wody?

a jeżeli chodzi o pytanie NIINY, proponuje posadzić zimozielony bluszcz na płocie jako tło dla tych dużych drzew, jeżeli jest taka możliwość ;o)

Jagg76 - Niestety już nic z nich nie będzie. Jeśli chcesz wiedzieć czy były przemarznięte czy już kupione z odrąbanymi korzeniami to zerknij na bryłę korzeniową przy ich wykopywaniu - czy w ogóle coś wypuściły od jesieni. Brak wody to raczej nie był - w końcu duuuuużo śniegu mieliśmy zeszłej zimy

Już je wczoraj wywaliłem, byłem bardziej ciekawy czy przemarźnięcie można potwierdzić z tego zdjęcia.
Swoją drogą na wiosne sadziłem szmaragdy i przyjęły sie wszystkie, po zimowym sadzeniu padło aż sześć. Gdzieś mogłem popełnić błąd.