Mariusz napisał(a)

Pierwsze zaczynają już kwitnąć

zny , u mnie tylko Stella de Oro kwitnie. Ale mnie zaskoczyłes tym rh myślałam że on teraz Ci zakwitł.

Bogdzia, niektóre różaneczniki mają jeszcze ślady chlorozy... problem do pokonania... chyba zrozumiałem temat i coraz lepiej wyglądają.

Na bieżąco

Mariusz napisał(a)

Jest coś w tym

No to ja mam chaos i bajzel
Mus się ogarnąć!

Ewa, u mnie również w chaosie, ogarniam po każdym deszczu, jak tylko gleba mokra, to przesadzam...

Za tymi liliowcami powstaje nowe siedzisko, stół początkowo prostokątny zostanie zamieniony na okrągły, a zaznaczone krawężnikiem koło, wypełnione będzie brukiem, wysypane żwirkiem? - jeszcze nie wiem, wena twórcza zgasła z przesilenia . I już tam czeka lotos, obecnie wypełnia to pustkowie, a później trafi do oczka wodnego za stołem, też okrągłego i na natchnienie czekającego
Pozdrawiam