Lena napisał(a)

Marzenko,przyszłam pochwalić nową garderobę
Miałam te kalosze w rękach....tylko numeru mojego nie było

Wiosna u Ciebie piękna
pozdrawiam

'


Ależ ze mnie gapa!!! czytałam wczoraj o tych butkach cudnych...i miałam dziś wpaść do Tchibo i zerknąć...tylko zerknąć...no i może przymierzyć i zapomniałam
A bo mnie córka po sklepach z bluzkami i sweterkami ciągała....młodej wina...

Hej wrzuciłam u mnie zdjęcia tych donic

Dojeżdżać do domu koniec męczarni pisania na komórce ....

I tak dobra jesteś, ze ci się udaje pisać... mnie to wnerwia.. za małe literki....
Troszkę się różnią...... czapeczką i okularkami A poza tym niczym.....

Aniu będę teraz wypatrywać okularów u wróbelków Kalosze pekają od mrozów

Zeta - widziałam donice, jestem baaardzo wdzięczna strój jak strój ale za taką cene a kaloszki mają podstawowa zaletę - zamek i nie będę się męczyła ze ściaganiem wraz ze skarpetkami kaloszy! Prezentacja stroju w ogrodzie musowo

Magada mogłam dać wcześnij znać o tych kaloszkach... Ale jak przyjechaly to wsadziłam do szafy i zapomniałam.... Dopiero wczoraj sobie przypomniałam gdy w szafie z butami czegoś szukałam....

Anitko - wiem, źe Huntery są czadowe... Ale do pracy w nich nie pójdę.... Na ogród mi szkoda.... I dlatego się waham.... I zawsze przegrywają z kolejną parą butów...

Nieszko - czasami sił i energii brak i zasypiam na imprezie na moim wątku

Boćku - nie wylaszczam się lko czekam na przylot Boćków Zakupy z dziewczynami w przyszły weekend !

Zaczarowana. - w Polsce najtańsze modele Hunterów po 300 zł, takie ktore mi się podobają 400 zł ale są i po 700-900 zł....


Tess - na razie 3 bukszpany chorują... Ale to dziadostwo może się rozprzestrzenić, będę walczyć od wiosny. Myślę jednak, że muszę o cisach zacząć myśleć.


Lena - drugi raz w sklepie Tchibo zamówiłam... Zwykle zamówienie nie zostało zrezlizowane , otzrymywałm maila, że zabrakło towaru!!! Tym razem bez przekonania zamówiłam, wszystko dotarło i w odpowiednim rozmiarze

Pola. - do zdjęcia w ogrodzie tylko wiosny brak!!!

Ewa - ty u mnie na kawie a ja u mamy a poniewaź 120 km mam do mamy to chyba kawa wystygła?

Zakupy bomba .... ja jeszcze swoich gumiaków z ziemi zeszłorocznej niezeskrobałam ..... Męczą się biedne w garażu ..... Mus je przygotować do sezonu zmotywowana wracam do siebie

Madżenka, próbuję ogarnąć madżenkowy kącik ale tu już się zrobił madżenkowy wszechświat nie do ogarnięcia ludzkimi zmysłami. Trzeba by się sklonować, by być na bieżąco. Przeleciałam po wpisach, zanotowałam olejowanie lub malowanie tarasu, donice z żywicy - piękne, zakupu varelki nie zakładam w najbliższym czasie, bo kiedy się na nią napaliłam do doszłam do ceny i szczękę zbieram z podłogi....hmmm co tam jeszcze? Przyłączam się do życzeń rocznicowych. Ogrodowisko bez Madżenia ogrodnika i energii jego gospodyni nie byłoby tym samym miejscem, dlatego ode mnie serdeczne życzenia!!! Pędzę czytać dalej, bo doszłam dopiero do 243 strony, a przecież jak teraz zaniecham, to znowu nie bedę na bieżąco, a na to nie mogę sobie pozwolić. Nagrabiam Ci samych sukcesów ogrodowych na przyszłość oraz aby zmieścił Ci się gdzieś kącik warzywny.

Grabie obiecuje od wiosny skoncentrować się na piśmie obrazkowym. Czasu już nie będzie na myślenie i gadanie Będziesz na bieżąco .

Sylwia moje brudne stare kalosze jak zwykle stoją przed wjeściem.... Ale się nie daly i nie popękały w tym roku....

Madżenko ja też trochę na szybko, za mało fotek ale ciuszki ogrodnicze z Tchibo przefajne, nie wiem jak ty wynajdujesz te promocje, bo ja tam ostatnio zaglądałam kilka razy a nic takiego nie widziałam, do ogrodu mam oryginalne kaloszki w Anglii kupione

Dziewczyny napiszcie coś więcej, bo ja też chciałabm zobaczyć te fajowe rzeczy na Tchiba a odnaleść tego nie mogę
Dajcie wskazówki jaki adres, bo ja cienka w necie jestem...