...zamiast spac ogladam ogrody światowych projektantów.... piekne są ...

Ja to mam głowę - do noszenia kapelusza się tylko nadaje, bo pusta, oj pusta...
Głowię się od jakiegoś czasu, jak Wam te roślinki wysłać, a na to, że wystarczy do Dany podrzucić, nie wpadłam.
Dobrze, że choć Madżenka ma głowę nie od parady

Jak Wam zazdroszczę dziołchy, że się spotkacie u Danusi. Ja już kombinowałam, żeby wsiąść do pociągu byle jakiego, ale to wyprawa na dwa dni. 9-10 godzin jazdy. W kosmos ostatnio polecieli astronauci na stację kosmiczną. Skrótami zajęło im to sześć godzin. A ja do Warszawy mam 10. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie...Za to będę cierpliwie czekać na zdjęcia. Pozdrawiam wszystkie głowy i te od kapelusza i te od beretu. Te nie od parady też!

co do Lawendy macie racje mam obydwie i wąskolistna i szerokolistną . ta druga - dużo ładniejsze gałązki i krzewinka trzyma się zwarcie , zaś wąskolistna po 2-3 latach pędy robią się patykowate i szybciej się starzeją

alinak napisał(a)

co do Lawendy macie racje mam obydwie i wąskolistna i szerokolistną . ta druga - dużo ładniejsze gałązki i krzewinka trzyma się zwarcie , zaś wąskolistna po 2-3 latach pędy robią się patykowate i szybciej się starzeją

Moja wąskolistna była przeze mnie słabo przycięta w ubiegłym roku. W tym potraktowałam ją za ostro i kilka krzaczków słabo ze zdrewniałych łodyg odbija.
Na razie z wymianą lawendy się nie spieszę (info dla Ev) bo zobaczę jak ta szerokolistana (???? Lub vera) będzie po kolejnej zimie wyglądać. Każda lawenda przez pierwsze lata pięknie wygląda...

Pozdrawiam wszystkich odwiedzajacych
Chłopakom dziekuję za linki... Och naoglądałam się wczoraj....

Szukam pomysłu na rabatę z amanogawami, pod ktorymi latem rosną miskanty i liliowce a zimą jest łyso. Więc chyba dodam kule bukszpanowe, wyrzucę sosnę (kolejna u mnie zamiera) i dosadzę bylin w przyszlym roku na wzór angielskich rabat Ale na razie sobie powolutku dumam, nie spieszy się....

Na razie nie pada...

Na razie przerwa w kroplach... ale brzydko..... inspiracji nie oglądam, bo nie mam czasu, wolę pobuszować u Was... A Ty mi podrzucisz coś ciekawego jak najdziesz.. takie moje impresario jesteś

Powyższy post nieaktualny... leje jak oberwanie chmury

Marzenko, ale plany masz ogromne. Dokupiłas troche ziemi czy co ? Usiądź wreszcie na tarasie i winko posącz

Madżenuś ty mnie powiedz ten dolomit to mam podsypać pod moje krzaki lawendy czy rozpuścić w wodzie i podlać?