Basiu wrzuciłam ten przód do zmiany i malunek odręczny. Gdybyś zajrzała to byłabym wdzięczna Pozdrowienia i buziaki.

A u Basi cisza Bassiiiaaaa!!!!!!!!!!

No jestem,jestem.
Na wiosnę czekam...

Ale róże już kupiłam!!! Krzewiastą o nazwie "Bonica".
To jest taka róża z żelaza
Nic jej nie ruszy.Ni mróz,ni choroba.
W sam raz dla mnie.
Kupiłam 10 sztuk i posadzę na rabacie za domem.
I co wy na to?
Dzieje się czy nie?...

Dzieje się Basiu, dzieje. Jak chcesz zobaczyć Bonicę w pełnym rozkwicie i w dużej ilości, to zapraszam do mojej wizytówki - lato. Pozdrawiam serdecznie

Basiu, szalejesz nawet zimą
róże zawsze piękne, jakie by nie były,
ja w prezencie kupowałam Edenkę i też jestem ciekawa jej uroku latem.
pozdrawiam

Basiu, jaka masz odmianę magnolii ? Ma bardzo ładne kwiaty
Pozdrawiam Ewa

Witaj Ewa
Namierzyłaś moją magnolię
To odmiana "Lennei" - dość sporych rozmiarów.

Dzięki za podpowiedź Basiu. Nie tylko magnolię namierzyłam, przeleciałam już 100 stron pisma obrazkowego. Masz fantastyczny strumyk i dużo pięknych roślin

No ta twoja magnolia to olbrzym, faktycznie Matko róże sadzisz??? Bonica cudna widziałam u Agi ale mi róże nie rosną coś je stale żre albo mają biały nalot albo czarne plamy Róże mnie nie lubią. A jak tam futryny wstawione??? Jakieś nowe plany, już wymyśliłaś co z gankiem?

Ja na róże się nastawiam.
Ale na takie pewniaki co by mi nie chorowały.

A futryna wstawiona,a jakże.
Ganek czy jak to się u nas mówi weranda w przymiarkach.
Na razie idziemy od góry.
W najbliższym czasie zaczniemy robić przedpokój.
Tzn.prąd,gładzie gipsowe,schody bukowe i szafy na wymiar.
Wczoraj wybraliśmy kolor szaf.
Jak zejdziemy z tym wszystkim na dół to zabierzemy się za werandę.
Ma być rustykalna,bez przepychu.
Prostota.