Teraz pokażę mój nowy nabytek w postaci wylosowanej przez córcię na pikniku doniczki.
W życiu nie kupiłabym takiej cytrynowej ale skoro już jest to niech będzie obsadzona.
Kupiłam kolorowe roślinki i będę sadzić.











Efekty tego sadzenia pokażę jak dokupię ziemi bo mi brakło.
Stwierdziłam że najlepiej byłoby wygrać donicę już obsadzoną.
Los kosztował mnie 10zł,do tego roślinki 50zł i jeszcze koszt ziemi.
W dodatku na losie było napisane: doniczka + podstawka.
Podstawki brak.
Ale fart,nie ma co...
No dobra,będę się cieszyć że ją mam.

Fajnie że daliście radę śmignąć do Pisarzowic,
macie tak blisko przecież
a wczoraj była niezła pogoda.

A propos doniczki- to każda sztuka się przydaje,
ja ostatnio produkcyjne w hurtowni kupowałam
duże po 1,50zł, ale się skończyły.

Za to kwiatki do donic masz idealne.

...wyobraź sobie że mi pies astry z doniczki wyrzucił
musiałam rano zbierać i na nowo wsadzać,



Irga -mówisz -że mogłaby być??
Ja bym ją widziała na tej części
od kaliny na prawo gdzie masz samą ziemię
i mówiłaś jeszcze tam gdzie dużo jałowców płożących



A jeszcze fajne połączenie widziałam u AniASC czyśćca z żółtym jałowcem
(ostatni post na poniżeszej stronie)
https://www.ogrodowisko.pl/watek/2438-ogrodnik-mimo-woli-cd?page=960

Wiesz Ula,mi nie przyszłoby na myśl żeby tu irgę płożącą wsadzać.
Człowiek ma takie standardy w głowie a tu pomysł z całkiem innej beczki
I w dodatku bardzo fajny.
Zastanowię się nad tym.
A jeśli chodzi o połączenie czyśćca z takim jałowcem to ono jest trochę niefortunne ze względów praktycznych.
Wygląda fajnie ale czyściec zupełnie zagłuszy tego jałowca w szybkim tempie.

Teraz zdjęcia nowej donicy z kwiatkami na wesoło
Sadziłam razem z córcią.









Jak się podoba?

Ta żółć aż tak nie drażni,
fajnie kwiatki piętrowo dobrane
i śliczne
Córcia też się spisała-gratulacje dla niej

Aha,i jeszcze zdjęcie kwiatków jakie dostałam od dzieci na dzień mamy.
Uważam że cudne,w moim ulubionym kolorze i w ogóle the best.

Urszulla napisał(a)

Ta żółć aż tak nie drażni,
fajnie kwiatki piętrowo dobrane
i śliczne
Córcia też się spisała-gratulacje dla niej

Właśnie ja też zauważyłam,że teraz nie widać tej cytrynowej doniczki.
Tak jakby zlała się z całą resztą

Gradu nie zazdroszczę, synuś do tej pory nie ma auta... mnie na szczęscie minęło..

Niebieska szałwia śliczna I rodków faktycznie masz sporo...

Doczytałam dalej..... czyściec wylądował na skalniaku w pobliżu jałowca przez przypadek.. jałowiec był przesadzany i cały rok wyglądał, że już po nim, dostałam od mamy czyśćca.. nie miałam gdzie posadzić wiec stwierdziłam, że jak jałowiec padł to niech czyściec rośnie..
W tym roku rośnie i jałowiec i czyściec.... o którym nie mam jeszcze doświadczenia.. coś się eksmituje, a co.. to poczekam..... na razie jest ogłoszony konkurs piękności Zwycięzca będzie dalej rósł... a przegrany eksmisja

Natomiast z irgi polecam irgę Coral Beauty, dzięki temu, że jest bardzo niska wiec małą ilość śniegu wystarcza, by nie straciła liści przez zimę... niestety pozostałe irgi przemarzają powyżej śniegu.. i póki się nie zregenerują to straszą

Aniu,pozdrawiam Cię i dziękuję za odwiedziny.
Ja myślę że ten czyściec jednak zwycięży
Ja dostałam czyściec od Uli.
Na razie jest w fazie mnożenia,ale już wiem gdzie go dam.
Będzie cudnie wyglądał łanem jako podsadzenie pod krzewy.
Jak to miło dostać coś od kogoś.


Dziękuję też za info w sprawie irgi.