Aniu, przeszłam się razem z tobą po ogrodzie

jednak wiosny troszkę widać, a to że rośliny się nie śpieszą to lepiej, mniej umarznie; magnolia będzie jeszcze kwitła na pozostałych pąkach; u mnie podobnie, nie wiem ile pąków magnolii się rozwinie, bo te co brązowe to na straty. Teraz już ma być bez przymrozków, to wszystko bujnie, tylko deszczu trzeba, sucho!!