Aniu, jak tam forma po upałach? Trojeść przywiozłem sobie w od koleżanki wracając od Bogdzi. Wiem że pszczoły ją uwielbiają pięknie pachnie, Miskantem się nie przejmuj dam Ci jeszcze, niestety to nie pora na przesadzanie, na jesieni zrobię sadzonki do doniczek, miałem zrobić to wiosną ale niestety wyrosły mi tylko dwie ręce, całe szczęście że nie lewe

. Twoje dary rosną ładnie tylko irysy klapły, ale nic im nie będzie i tak za miesiąc uschną a to jest żelazna bylina, całą zimę leżały na kupie przysypane ziemią i nic im nie było. Co do pszczółek to może kiedy spróbuję chodzi to za mną ale to nie teraz i tak sobie już nie radzę pszczoły by mnie już chyba dobiły a i tak ledwo nogami powłóczę. Miodek kocham, przydał by się swój. Ale mi powojnik zaszalał jutro Ci pokażę to powiesz czy to anioł. Pozdrawiam Cię i zmykam spać teraz wstaje o 4 a i tak już zabalowałem.
____________________
Pozdrawiam Robert -
Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber