Tak .... to są zawciągi i jeszcze kwitną .... posadziłam z miesiąc temu i nadal kwitną
A ogród podlewam dzień w dzień i wczoraj mi trochę aura pomogła ale trawa beton ....
Chciałam przy brzozach linię rabat wyznaczyć i trochę rozluźnić glebę ale dałam sobie na wstrzymanie bo nie mam teraz wystarczających sił .... Po urlopie się za to zabiorę .... koniecznie bo mnie denerwuje ten bałagan przy brzozikach
Bo wydaje mi się , że można je dzielić na okrągło poza zimą oczywiście tyle , że w upalne dni mus podlewać ciągle i ciągle ..... Może poczekaj do wiosny i podziel do doniczek .... będzie szybko i ładnie ....
Sylwia jak to się nie ruszasz z ogrodu jak skończysz ????? no coś ty .....chyba usłyszałaś co ja mówiłam . już mi się góry odwidziały , jazda na rowerze , kije siłownia ......i nawet kawki na Kazimierzu.
a jak sobie jeszcze basen zrobię to już o mnie wszyscy zapomną że istnieje .
ja jednak do ciebie pierwsza przyfrunę na odbiór budowlany
grilownia wygląda imponująco .
Kobieto...a kiedy ty masz czas na siedzenie,co?
...jak ciągle coś robisz pracusiu
Mój ulubiony leżak to juz chyba kurzem zarósł...ech...ale kiedyś poleżę sobie
drzwi Alinko stoją otworem no proszę a nawet Cię nie podsłuchiwałam ja jestem domator !!! będę zamawiać mechanizmy do ognicha i blachę czarną do wyłożenia wnęk pod drewno .... jak skończę to koniecznie musisz zrobić odbiór !!!
teraz bawię się w pompy do wody i wylewnie i gabiony ....