u mnie na placu zabaw jest trawnik, zaleta jak się przewrócą (a często tak bywa) nic wielkiego się nie dzieje, ale w miejscu samych bujawek są łyse placki fajne są takie gumowe panele, ale drogo wychodzą...
Wiem o których mówisz. Drogie są na pewno, ale to fajna rzecz.
Jednak to nie plac zabaw, a raczej miejsce relaksu (mam nadzieję, że tak będzie). Specyfika mojej pracy powoduje, ze moja psychika bardzo takiego miejsca potrzebuje.
Żeby jeszcze tylko na zielono ładnie to zaaranżować i będzie git.
U mnie również jest placyk obok placyka tym bardziej wyrzeźbiony w terenie bo ma spadek i jeszcze huśtawkę tam postawię ze zjeżdżalnią (tzn. przeniosę) i wiesz ???? i wcale się nie martwię , że jedno z drugim jakoś nie gra ale za to gra jak jest przednia zabawa z dzieciakiem
Syla kiedy skubiesz źurawki? Czy obcinasz wszystkie stare, nawet tylko troszkę uszkodzone, czy wyłącznie bardzo brzydkie? Bo jak moje oczyszczę z brzydkich to całkiem lyse będą..
Marzenko .... oskubię żurawki jak tylko będzie ciepło.
Obiecali , że drugi tydzień marca będzie wyjątkowo ciepły bo temp. mają sięgać nawet 15 stopni .... Wówczas będę skubać wszystkie brzydkie , bardzo brzydkie i mniej brzydkie ..... Będę je minimalizować w swoim ogrodzie .... Bardzo dużo mam z nimi pracy i w zeszłym roku były mało atrakcyjne .
Zastanawiam się nad użyciem jakiegoś preparatu na rdzę tudzież grzyba ? To taka moja osobista polemika choć może i niewłaściwa ..... Ewidentnie moim żurawkom coś dolega .... liście wyglądały na poparzone choć te w cieniu równie nieciekawie się prezentowały . Wykluczam tu poparzenia słoneczne ...
Na razie będę ratować , mobilizować je aby pięknie wyglądały ale jak się nie poddadzą terapii upiększającej to wymienię ale na ładniejsze kolory lub zamienię na ten przykład na trawy i trawki i bylinki kwitnące ????
Moje niektóre również mogą pozostać łyse ..... może się wstrzymaj i poczekaj aż wypuszczą zdrowy młody środeczek ???
Jak będę działać ze swoimi to podzielę się co i jak u tych moich słychać .... Bo być może okaże się , że będzie trzeba reanimować większość tych małych łysiejących w odrębnych doniczusiach i zastosować odpowiednie dopalacze .....
Sylwia - jedna z naszych forumowiczek obcięła całe pędy żurawek przy ziemi wraz z "nóżkami" i pięknie potem wyglądały latem Nie wiem czy nie zaryzykować i odmłodzić swoich w ten sposób - bo też wyglądają niezbyt dobrze....
Marzena w tamtym roku po czyszczeniu moje żurawki wyglądały jak siedem nieszczęść, albo i wcale nie wyglądały... jutro poszukam fotki porównawczej bo dziś już mówię dobranoc!