prostowanie drzewek ... Syla widzę, ze wiatry nabroiły ... najbiedniejszy miłorząb ... z aurą trudno się czasami dogadać ... niestety

...
za to panorama brzozowego zagajnika z klonem wte i wewte (rany boskie Sebek tak to siem pisze ???

) to perełka

... nawet na tle tak nafochanego nieba

... ja zachłanna jestem ... mogę prosić o więcej i więcej tego i innych kawałków ogrodu

... jak tylko słoneczko wyjdzie i wyschnie na tyle, ze stąpać będziesz bezpiecznie



...
stokrotki widzę szaleją

... gratuluje wyboru koloru ... ja nie mogłam się zdecydować i mam trójkolorową gamę ... trzymają się dzielnie ... jak przetrwają ten deszczowy kawałek życia pogrupuję kolorami
buziak
aha ... i oj Syla ... znasz się i masz wyczucie ... dlatego uwielbiam się gapić na te obrazki z Twojego ogrodu