Nie psikam , psikam .... a sama już nie wiem . Muszę wykonać jeszcze jeden telefon w tej sprawie .... A wiesz ja u siebie o kozie a ty ją na serio chcesz mieć hihihihihi
...Syla...ja się jednak zdecyduję na rundap, poleciła mi to firma bardzo profesjonalna do której mam zaufanie...po tym preparacie zchodzi wszystko z chwaściorów jak leci, tak też przygotowywałam w pierwszej fazie swoje rabaty...oczywiście będzie to pryskanie z zachowaniem wszelkich zasad ostrożnośi i tylko na odpowiedną odległośc od roślin...u mnie nie ma na brzegach rabat dużych drzew czy krzewów które mogą miec super długie korzenie, tylko byliny...do krzewów typu rh czy ew.tuja danici zbliżę się tylko na metr, to chyba bezpieczna odległośc...na dzień dzisiejszy nie wyobrażma sobie rwania ręcznego bo stara darń jest nawet łopatą cięzka do zdjęcia a tak będzie roundup i glebogryzarka... zresztą mój M nawet nie chce słyszec o innych sposobach, ma byc jak ogrodnicy kazali i już...zresztą ogrodnicy z wielkim doświadczeniem żeby nie było...
Jak ktoś ma uprzedzenie to mówi bleee .... Moi nie wiedzą nawet , że im podmieniam Ale to wiesz .... sklepowe pasteryzowane ... nie ma porównania .... Kur u mnie na wsi pod dostatkiem ale mnie to nie rajcuje bo mój alergik nie może ... Dlatego mrożę wiejskie kaczki co roku namiętnie 20szt Tłuste bo tłuste ale coś ten mój człek jeść musi ... A takie kaczusie w całości piekę z jabłkami od czasu do czasu aby się nie przejadły
Aga ja również ... właśnie przed chwilą z M rozmawiałam .... Skropią a ja w między czasie uciekam na wakacje i niech się dzieje wola nieba .... Po fakcie opowiem co i jak dla innych z przestrogą lub ewentualnym sukcesem .... Dziękuję za podzielenie się wiadomością