Brunnera Jack Frost ma sporo pączków



Trawnik czeka na wertykulację, na berberysie pojawiają się już listki

Piękny widok na ogród, to lubię. Jolu, możesz coś opowiedzieć o Brunnerii?
dobrze znosi zimę, na jakim stanowisku u Ciebie rośnie?

Mam ją 3. rok. Rośnie w cieniu drzewa, bywa dość sucho (bo ja w przeciwieństwie do co niektórych Ogrodomaniaków za bardzo nie lubię podlewania). Miejsce jest zaciszne, nie przykrywam na zimę. Ale u mnie klimat łagodniejszy.

Joku napisał(a)

Mam ją 3. rok. Rośnie w cieniu drzewa, bywa dość sucho (bo ja w przeciwieństwie do co niektórych Ogrodomaniaków za bardzo nie lubię podlewania). Miejsce jest zaciszne, nie przykrywam na zimę. Ale u mnie klimat łagodniejszy.

Ja lubię podlewać, ale nigdy nie ma mnie w ogrodzie więc wszystko jest zdane na siebie i rośliny
dostają szkołę życia Chyba i ja się skuszę na Brunnerie, bardzo mi się u Ciebie spodobała
Powinna sobie poradzić w zimę.

U mnie radzi sobie bez problemów. Życzę powodzenia w uprawie.

Ale ładnie wysprzątane, kanty porobione czuć święta Jolu u Ciebie w ogrodzie

Brakuje zajączka

Jolu czy brunnera się szybko rozrasta, bo nie mam jej u siebie, a miałam ochotę kupić?

Nie za bardzo. Ale to może przez te spartańskie warunki. Powinna się chyba rozsiewać (tak gdzieś czytałam), ale u mnie zero potomstwa.

dzięki)