Męczą mnie te donice

bo wiecie ,że ja to macalska jestem

i lubię dotknąć zanim kupię

... Sprawdziłam właśnie ten moneks , bo nazwa wydała mi się znajoma ( kiedyś tam zabawki kupowałam )
I rzeczywiście

jest w Chorzowie , nawet codzień koło niego przejeżdżam w drodze do pracy ... Więc jak moja buzinka wróci do formy i będę mogła spożywaćokarmy nie tylko płynne i sił nabiorę to zaraz do kontekstu startuję


... Bo inaczej to będą roślinki , a nie będzie w co je wsadzić

Czy macie może pojęcie jak duża powinna być donica dla takiej miniaturowej horti ??? Bo miewam skłonnosći do przesady ... Albo maksi albo mini ...

a midi wcale
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji
CFS 2014 /
cz.I /
Ogród w sk.mikro cz.II
a obecnie
Mikro ogród-pączkowanie