nieszka napisał(a)

Nigdy nic nie piaskowałam ale że tak się robi to słyszałam a i owszem

Dzięki .. Ale co , tak normalnie posypujesz piachem ? .. Jakimś szczególnym ??

Hej Eluś - pozdrawiam zimowo (buuuu )
Też nic nie piaskowałam nigdy ale nie mam trawnika na glinie - jednak czytałam, że - piaskowanie przyczynia się do powstawania nowych korzeni, rozłogów i pędów trawy. Piasek poprawia także przepuszczalność gleby i poprawia jej strukturę. Dzięki piaskowaniu trawnik staje się bardziej elastyczny. Piasek uzupełnia również nierówności w murawie. Piaskowanie powinno być wykonywane po aeracji trawnika i wertykulacji trawnika.
Piaskowanie trawnika polega na rozrzucaniu piasku na murawę trawnika. Piasek powinien być średnioziarnisty (nie nadaje się piasek rzeczny, gdyż jest zbyt drobny). Na 100 m2 trawnika należy użyć 0,1-0,15 m3 piasku, który rozrzucamy łopatą, a następnie rozgarniamy za pomocą grabi. Piasek musi być dobrze wysuszony, aby można go było dokładnie i równomiernie rozprowadzić po trawniku.

Tak wyczytałam to Ci przekazuję
Dobrej nocy

Hmm, ja mam glinę, może to będzie korzystny zabieg Pomyślę, dzięki za info

Aniu G.. Dzięki za precyzyjne info .. Ja widzę ,że teraz za lopatą się trzeba będzie obejrzeć .. Wnet mi garaż pęknie w szwach .. bo piwnicy nie mam

Czy Ty wogóle sypiasz Koffana ??..
Ta pogoda to będzie mój gwóźdź do trumny

Loosiuu napisał(a)

Hmm, ja mam glinę, może to będzie korzystny zabieg Pomyślę, dzięki za info

Nooo właśnie Filip .. Ja teź jeszcze nie piaskowałam ale myślę ,że w tym roku spróbuję.. Bo u mnie glina - jedna skorupa

gierczusia napisał(a)

Koffana .. Ja bardzo chętniście... Ale rankiem muszę pracusiować .. Nooo chyba ,że w terminie ,kiedy ciało pedagogiczne ma wolne

Ups to do wakacji nam czekać...

...nigdy nie piaskowaliśmy trawnika bo mamy słaba piaskową glebę...ale powinno się to robic mimo wszytsko..ostatnio Maja w którymś odcinku pokazywała ...
...na zrzucenie panierki pozimowej polecam ruch....nawet działa .... widzę po sobie...może wolno i niezbyt gwałtownie ale jednak...
...słyszałam że Rosjanie magazynują tegoroczny snieg na przyszłoroczne igrzyska...może by im podesłac trochę...podobno płacą dolarami...hihihi.....nazbierało by się na lampiony i inne krzaki i łopaty...hihihi

Ela czy ty to widziałaś...., ciepełko do nas niedługo zawita, wczoraj to aż nie dowierzałam jak pokazywali te +18, ależ humorek się poprawił od razu.
Co do piaskowania to nigdy nie robiłam....będziesz nas uczyła więc foć wszystko co robisz z trawniczkiem

I ja jestem zainteresowana tym piaskowaniem też mam glinę pod trawnikiem a najgorzej jest na wiosnę wszędzie na trawie stoi woda i trzeba czekać jak to wszystko podeschnie i kalosze obowiązkowe.

Ja chyba za rok spróbuję. W tym roku muszę bardziej zainwestować w nawozy, bo zeszły rok był kiepski. Chętnie zobaczę jakie efekty będą u Was