I to pewno racja duża, bo człowiek widocznie ma wiek względny w zależności od punktu widzenia

Aaaaaaaa, to nie o mnie bylo??? Czekaj, piers podniese w pusiapie bo lekko klapla z tego wszystkiego

Ja mam niewyparzony dziob i czasami siem bojam, ze podpadlam ale juz poszloooooooooo

A tak w ramach dowcipu daaaaawno sie to dzialo, jakies 5 lat temu w kolejke przede mnie chcial sie wpasowac mlodzieniec na oko 20-letni. Siem wzielam i wzburzylam slusznie i rzeke do niego, ze tu nie stal. On uparcie, ze stal, ja ze nie, w koncu pytam kobitki przede mna - czy ten pan tu stal, a ona, ze nieeee, skad. Wiec satysfakcja mnie rozpiera (czujesz ten klimat? moje na wierzchu i takie tam) i slysze nagle z jadem wypowiedziane przez urodziwego mlodzienca:

nie dosc, ze STARA i BRZYDKA to jeszcze CHAMSKA I zabral sie jak niepyszny na koniec kolejeczki, ktora byla dluuuuuuuuuga oj dluga

Do dzisiaj bawi mnie ta historyjka do lez

To ja już wiem co mi dolega! Bo to zapewne jest zaraźliwe!

Mojego uświadomiłam, że był rozwrzeszczany (trzy bite miesiące wyjęte z życiorysu)...niech wie co stara matka dla niego robiła...ale teraz Dziecię do rany przyłóż, więc równowaga jest...z młodszą Latoroślą było i jest u mnie odwrotnie...czyli znowu równowaga

... a lęgotropija to postępująca szybko ogromna chęć do leniuchowania .. Ja właśnie ją przechodzę

...a jakies antidotum na to cuś istnieje...? bo oprócz grypy stulecia...( brrr)....to chyba też mnie biere... a ja jeszcze w pediatrii ( przed 40) siedzę...

Ty mnie Julcia tą równowagą niebywale ucieszyłaś ... ... Czy to znaczy ,że jak teraz nie je , to potem zacznie ??