Ciekawe czy ktoś zgadnie jakie epilog miała sprawa leszczyny


....
Właścicielce szkółki , która mi to załatwiała ktoś wcisnął ( nomen omen

) zwykłą leszczynę twierdząc ,że to red majestic ..a ona się nie połapała.. Nie wiem ,czy tej rośliny nie znała , czy cooooo ????.... No i ńie wzięłam tej leszczyny

...
Bo gdzieź wcisnem takiego olbrzyma ??

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji
CFS 2014 /
cz.I /
Ogród w sk.mikro cz.II
a obecnie
Mikro ogród-pączkowanie