Przychodzę z rewizytą I trochę się powymądrzam jesli można

Mam trzy leszczyny (tutaj trochę je widać) jak chcesz lepsze zdjęcie to Ci mogę zrobić :

Dwie czerwone i jedną zieloną. Dają cudny cień. Jesienią zbieram liście dwa razy - to nie jest problemem dla mnie zupełnie. Przycinam ją żeby nie stała się wielkim krzakiem, bo chcę utrzymac pod nią trawnik. Mam jedną męską i dwie żeńskie. Żeby były orzechy trzeba niestety zapylacza. Mam ogromne orzechy (conajmniej 2 cm średnicy) - moja mama całą jesień siedzi u mnie pod drzewem i wcina. Z tego co wiem, to bardzo późno zaczynają owocować (chyba cos po 8 latach).
U mnie tworzą się co roku sadzonki (takie maleńkie około 10cm ) które wyrzucam - gdybyś była chętna daj znać. Jak chcesz większe, to (nie wiem skąd jesteś) ale miedzy Pszczyną a Goczałkowicami jest ogromna szkółka/plantacja leszczyny (niedaleko Kapiasa).
edycja: dopiero teraz doczytałam, gdzie chcesz ją posadzic - faktycznie miejsca masz malutko

. A drewutnia sliczna jest

. Chciałabym miec takiego sasiada

.