Widok z okna piękny, tak jak i lustro, fajne zmiany.

Pozdrawiam pedagogicznie, bo ja niestety też z tej branży, i jak na razie u mnie nie zaznasz spokoju, bo ja tylko ciągle słyszę "ewaluacja zewnętrzna", "ewaluacja wewnętrzna", ciągłe papierzyska, gdzie czas na uczenie dzieci...

Uśmiecham się od ucha do ucha po poczytaniu Ciebie

110 osób

Elu kawę wypiłam , muffinkę zjadłam , na lustro pogapiłam się i czas do pracy
Pozdrawiam i będę zaglądać

Lustro super świetne miejsce. Pozdrawiam.

Humor cię nie opuszcza
Lustro mi umknęło ale nadrobiłam. Cudowne.
Jak czytałam o guzie konika polnego to poplułam ekran - mam bujną wyobraźnię.
Buziaki

Ela jak 110 osób to ty spoko rób zjazd ogrodowiskowy... A usiąść można będzie? No i jeszcze jakieś miejsce na żarełko? Alkohole można w oczku chłodzic - ale to o 10 osób wtedy mniej...
Myślę, że do wiosny to wszystko przemyślisz
A tak poza tym to pozdrawiam słonecznie - słońce świeci ale zimno nadal sakramencko...

anna_g napisał(a)

Ela jak 110 osób to ty spoko rób zjazd ogrodowiskowy... A usiąść można będzie? No i jeszcze jakieś miejsce na żarełko? Alkohole można w oczku chłodzic - ale to o 10 osób wtedy mniej...
Myślę, że do wiosny to wszystko przemyślisz
A tak poza tym to pozdrawiam słonecznie - słońce świeci ale zimno nadal sakramencko...

Aniu miejsc siedzących nie będzie, będzie jak w autobusie w godzinach szczytu

Tosia - w takim razie będzie się przynajmniej można oprzeć a nawet wręcz poprzytulać

nie ma właścicielki chyba liczy te miejsca

Nnooooo ładnie ... Jajca se tu ze mnie robią ....... A ja tu bidulka w pracy nonnn stop ....,To ci dopiero Łobuziary ... Jak się kcecie przytulać , to ja Wam broniła nie będę .. Absolutnie

A co do kwestii siadania , to oczywiście .. Każdy przynosi sprzęt do siadania we własnym zakresie ..

Ps. Wbiegam wieczorem do domu a mój eM praktycznie zamiast powitania mówi do mnie : my nie mamy 100 szklanek ... ...