Są lepsze gatunki np. Smaragd, czy kupować? nie wiem, takich nie sadziłam.

Ja posadzę. Zdecydowałam że je kupię.
Może znajdzie się ktoś kto ma z nimi doświadczenie i zechce się podzielic opinią.
Pozdrawiam

Muszę z jednej strony zasłonić się od sąsiada, bo już mam dosyć być tak ciągle na jego widoku.
Po długich zastanowieniach zrezygnowałam z cisa (drogi i wolno rośnie niestety) i postawiłam
na tuje, chociaż mężowi niezbyt to pasuje, bo działka na wsi i może faktycznie głupio będzie to
wyglądało? Ale jestem w desperacji.
Niestety z Waszych postów wynika, że szmaragd rośnie wolno i polecacie Aureospicata. Tylko
że ona chyba rośnie szerzej niż szmaragd? Po odsunięciu od płotu mogę przeznaczyć na żywopłot
tylko około 60 cm.

Smaragd wcale nie rośnie wolno, tylko wąsko czyli kolumnowo.

No to spoko.
Tylko mąż ciągle kręci nosem na szmaragdy.
Podsunęłam mu więc świerka serbskiego i ten mu się spodobał.
Tylko czy jest sens męczyć tak świerka? Bo musiałby rosnąć wąsko i tylko do 2,5/3 metra.
Trudne wybory.

zdecydowanie polecam szmaragd, same zalety

tez bym polecał szmaragdy, tym bardziej ze świerk za parę lat urosnie wyższy niż tuja, będzie dawał więcej cienia, a szkoda go kaleczyc i podcinac czubki.

Vega napisał(a)

No to spoko.
Tylko mąż ciągle kręci nosem na szmaragdy.
Podsunęłam mu więc świerka serbskiego i ten mu się spodobał.
Tylko czy jest sens męczyć tak świerka? Bo musiałby rosnąć wąsko i tylko do 2,5/3 metra.
Trudne wybory.

Nie ma sensu a nawet bym powiedziała ostro, że "głupota" bez obrazy, szkoda po prostu coś zmuszać, jak masz tuję idealną.

No to dobrze, że zapytałam. Dzięki temu nie popełnię głupoty.
Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi .
W takim razie muszę przekonać męża do szmaragdów i koniec.

w jakiej odleglosci sadzic takie duze tuje