ostatecznie wyrok na trzmielinę zapadł eksmisja bez wskazania (chwilowo) lokalu zastępczego
a Niuńka oczywiście sprawdza solidność prac

Zbyszku, pokaż proszę, jak przycinasz H. Anabell? Przyciełam na 2 , 3 oczka, czy może jeszcze niżej ?

Krysia anabelki jeszcze nie ciąłem ale tnij na 1 oczko a później usuń słabizny i pokrzywione - satysfakcja gwarantowana



a teraz coś aktualnego w wersji beztłuszczowej (prawie)







smacznego

No nie mów, że i talent kulinarny posiadasz? Sam robiłeś? Ślinka mi po brodzie cieknie
Mój mąż to tylko wodę na herbatę umie zagotować ....
A powiedz, co podlewasz jeszcze tą miksturą? Tą z nadmanganianem do powojników???

Anita wiele rzeczy potrafię ale na szczęście nie wszystko muszę robić sam
takie pyszności to oczywiście M

roztworem nadmanganianu potasu podlewam jak coś przesadzam, nowe zakupy i roślinki dzielone lub podejrzane




buczkowi odciąłem dwie grube gałęzie -robiły garb po prawej stronie

suer słodkości ja zostałam obdarowana przez tesciową oponkami pycha ,

a propo annabell ucięłąm na 2-3 oczka ale chyba za wysoko, bo mam szpaler przy sciezce i chyba mi się położą, lepiej na 1 oczko i pędy będą sztywniejsze prawda? a kwitnienie będzie ładne przy tak niskim cięciu?

Natalia przycięcie na jedno oczko i zostawienie jednego z dwóch (które wybiją) zwiększa odporność na pokładanie ale i tak potrzebują wspomagacza np gorset z siatki lub obwiązanie linką

a kwiaty -widać u mnie na zdjęciach
lipiec



październik 2012 i 2013

Dzień Dobry. Zostałam zwabiona pięknymi zdjęciami, ogród znam bo go podglądałamjest piękny, wpadnę czasem aby nacieszyć oczy. Tatry to też moja miłość, mam tam wiele wydeptanych szlaków. Pozdrawiam.

Miralla nie dość ze Kraków , ogród i jeszcze blisko Tatry - co więcej potrzeba do szczęścia
chyba tylko przejezdnej Zakopianki żeby szybko dotrzeć do tych widoków





kto to raz zobaczył i poczuł to już na zawsze

Ooo Dobrze ze weszłam to poczytałam o cięciu anabelki Piękne te Twoje to i ja utnę niżej Pozdrowienia Obojgu Sernika nie piekłam ale się przymierzam


A co do Gór nigdy ich nie polubię ----zawsze mnie przerazają ------Ale są piękne