To się narobiło

Ja tulipanów nigdy nie wykopywałam. Zawsze było ich zbyt wiele, szkodników w ogrodzie również nie miałam więc spokojnie żyły sobie ładnych parę lat. Co roku coś nowego dosadzałam.

Dziękuję za pozdrowienia

Agatko przepraszam, że tak długo musiałaś czekać, dobrze, że zawsze można liczyć na Hanusię

Joanko,aja proszę o wybaczenie,że szarogęsiłam się tu niczym u siebie.Buziołki!

A ja dziękuję obydwu kochanym Paniom!

Joanko szkoda, że nie spotkałyśmy się u Danusi.

Gdzieś Ty kobieto zginęła?????

Miłego dzionka Joanko

Neska napisał(a)

Joanko szkoda, że nie spotkałyśmy się u Danusi.

Oj szkoda, szkoda.......

irena_milek napisał(a)

Miłego dzionka Joanko

Dziękuję Irenko, trochę późno, ale.....

kaisog1 napisał(a)

Gdzieś Ty kobieto zginęła?????

Gosiek, melduję się

Trochę zaniemogłam
A na poważnie to od kibicowania na pierwszym meczu straciłam głos, jest już trochę lepiej, ale wciąż skrzeczę jak stare radio Jedyny zadowolony to M. Wczoraj na meczu chciał mnie zakneblować, gdybyśmy przeszli dalej to na meczu w Kijowie miałam obiecane siedzenie w szafie

Truskawki dają czadu, tylko wyglądem przypominają raczej poziomki