1. Agata, odpowiedź napiszę w Twoim wątku,
2. Noemi, zaraz biegnę z aparatem i pokażę truskaweczki. Niektóre są już bardzo dojrzałe, dzisiaj na pewno coś skubnę
Joasiu,szkoda,ze nie było mnie na święcie róż,bo byłabym chętna na te cudowne orliki.Trzeci rok z rzędu kupuję jako niebieskie i za każdym razem jest inny kolor.Uwielbiam orliki,u mnie one bardzo długo kwitna.
Syla, kochanie, jak mogło Cię nie być???
Normalnie skandal.....
Cały czas dochodzę do siebie, zwłaszcza, ze mi na oczy coś padło i słabo widzę.
Wgrywam zdjęcia, czekam na Maję, bo przespaliśmy dzisiejszy odcinek a Sławek tam gdzie jego miejsce, czyli w kuchni, przygotowuje obiad
Chyba mojego pogonię do zrobienia kiełbasy z grilla.... Jak to fajnie brzmi, że M w kuchni..... robi obiad..... Fajne fotki detali ze święta róż.... tyle było fotografó, a nikt nie zrobił tylu fajnych detali...które robią klimat ogrodu...... fajne te detale.......