No przecież musiałam mieć nadzór, cobyś nie powiedziała, że jakaś roślinka się nie przyjęła, no i, że ode mnie wyjechały w dobrym stanie Bogusia wszystko uszkodzone ucinaj, coby jakaś zaraza się nie wdała szkoda kwiatów i widzę, że budlei się dostało

Bogusiu, liście odrosną. Okropny ten grad.
Akcja u Ani fajna.

Przycinaj mocno wszystkie połamane gałązki i tak z nich nic nie będzie ale reszta będzie ładnie odbijać i do zimy znów powstaną ładne krzaczki .. Hortensji nie zakwitnie ale róże i inne byliny mogą jeszcze pokazać kwiaty ..Grad stłukł ale po przycięciu znowu będą ładne a u mnie woda zrobiła też sporo szkód . musiałam dużo kwiatów przycinać i przesadzać w suchsze miejsca .. Najbardziej ucierpiały moje białe piwonie , całkiem zaczęły usychać , może w suchym miejscu odbiją ..

Bogusiu, najpierw obejrzałam przepiękne kwiaty i taaaki urodzaj bujnej roślinności na Zacienionej, a tu takie przykre zakończenie gradowe. Mam nadzieję, że kwiatki się zregenerują, szkoda tylko, że nie wszystkie zakwitną, a tyle się na nie czeka.

Bogusiu ale ci szkody narobił ten grad robi się cały rok a potem takie szkody.

Straszna burza.. Aż strach pomyśleć ze moze sie powtórzyć ... U mnie zaczyna grzmieć właśnie takiego gradu nigdy nie widziałam i szczerze mówiąc nie tęsknię za takim widokiem ... Pozdrawiam Monika

Też to przeszłam..szkoda roślinek

Jeszcze na Zacienionej?

Wspólczuje Ci z powodu gradu bo wiem sama bo przezyłam to miesiac temu i tez najbardziej mi było żal z powodu horti. ogrodowe nawet juz odbijaja nowe pędy. Zwariowac mozna z tą pogoda w tym roku i bezsilnosc. Pozdrawiam serdecznie