Ojejku , doczytałam, życzę zdrówka. Kuruj się.
Mam wrażenie że twoja zacieniona przeszła totalną metamorfozę. Szkoda że rzadko pokazujesz takie szersze ujęcia.
...nie wiem,ma kilka nowych pędów na łodygach ...kupiłam ją w tym roku na Renku...muszę zapytać Anię,ona też ją ma...na pewno trzeba okrywać,jest taka delikatna.