Bogusiu, piękne te twoje dywaniki z kwiatów. Ja mam podobny problem, drzewa i krzewy się rozrosły a pod nimi pusto. Tylko u mnie więcej słońca dochodzi.
Jolu, z tymi dywanikami to dopiero pierwsze podejście.
W miarę wolnego czasu będę piąć się dalej po drzewami.
Teraz mam tyle pracy w weekendy,ze nie wiem z której strony mam zaczynać,a jeszcze to uciążliwe zimno...