Bogusiu, co do kobei, to wysiałam ja pierwszy raz i w zwiazku z tym nie mam wielkich doświadczeń.
Ale zawsze uszczkniecie szczególnie dla jednorocznych oznaczało hasło "rozkrzewiaj się" , więc z pewnością możesz to zrobić.
Moje wysadzone przed ta falą przymrozków do gruntu zmarniały bardzo, choć wygląda, że żyją.
Zobaczymy co z nich będzie bo na razie nie ma się czym chwalić ...
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ...
ogrodoweimpresjejolki
+++
zapraszam na balkon +++
wizytówka-ogrodoweimpresjejolki
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]