Na uschniętym pniu są inne pnącza -z clematisem niebieskim.
Cenię Twoją spostrzegawczość.
Przygotowałam specjalnie dla niego podporę na tuji,podstrzygłam ją i na pniu pozwoliłam piąć się clematisowi.
Widzę, że zacytowałaś
Przesadzę je dlatego, że nie wyglądają zbyt efektownie jak nie kwitną (jeden jeszcze nie zakwitł), jest tam w sumie cień no i mają mało kwiatów. No i chcę zakryć też tą studnię. Tylko nie wiem co dać - miskanty czy hortensje limelight. Ale chyba dam to i to - znów będzie zgapa
Odpowiedź, napisałaś później, więc spróbowałem się domyślić
A jak tak też zrobiłem, ale z bluszczem. Powoli rośnie, ale mam nadzieję, że będzie zimować
Coś się nie tak wpisuje.Mam też bluszcz na innym starym pniu razem z dzikim winem.
Hortensje L.uwielbiam i namawiam każdego do nasadzeń -są śliczne,dobrze u mnie przezimowały.