U mnie Sebek jest leśna, zakwaszona ziemia -więc z tym zakwaszeniem raczej mam problem,wszystko co kwasolubne i zacienione u mnie rośnie bardzo dobrze.
Aronii to odpowiada i rośnie zbyt intesywnie ,dlatego stosujemy takie drastyczne ciecia.
Białe rh całkowicie przemarzły,tylko ten -mój "nestor" zaszczycił mnie aż trzema kwiatami.
Ale co tam , nie rozpaczam,że tak mało, ciesze się z każdego kwiatka,bo u mnie bardzo dużo zimozielonych ,a kwitnących mniej.