Może za późno przycięte lub za wysoko.Sąsiadka też ma Limki,które później zaczynają.U mnie najpierw kwitnie Diamant Rouge,później Phantom,dalej inne odmiany...na końcu Baby Lace {fotka}...ma jeszcze pączki.
Wcześniej okrywałam teraz już nie.Zauważyłam,że są wrażliwe na silne,zimne wiatry.Mam malutkie pod rh i te mają się najlepiej,nigdy ich nie okrywałam.
Lubię tą Diamant R.,za jej kolor i pokrój.
Lubię oglądać fotki z różnych ogrodów.Myślę,że dobór roślin i sposób w jaki je sadzimy zależy od nas...mamy różne upodobania i nasadzenia.Jest odzwierciedleniem "co mi w duszy gra".Podobają mi się też ogrody pod linijkę,ale u kogoś nie u mnie.Lubię takie luźne,bardziej naturalne.