Nie nie wszystko bo to początki w tamtym roku to była pierwsza wiosna w ogrodzie a kiedy będzie koniec sama jestem ciekawa,bo w planach mam puścić ,ze skarpy wodospad i kończyć nasadzenie .
Sama jestem ciekawa jak to będzie u ciebie wyglądać U mnie skarpa narazie zakończona . Było dużo pracy i odchwaszczania .Teraz będzie kolej na rośliny, ale to już w marcu . Mam zamiar zrobić wielki ogród - drzewek i roślin ozdobnych no i oczywiście schody jak najbardziej naturalne z podkładów kolejowych. Teraz odpoczywam,bo praca w ogrodzie w lutym dała mi porządnie po kościach.Czuję się połamana i obolała.
cały luty urzędowałam w ogrodzie,przy temperaturze -1,ale teraz już mam spokój.Skarpa oko cieszy,jest podsypana,spulchniona,wyrównana,porzeczki poprzesadzane,jak się przyjmą to będą a jak nie to trudno.Mata na chwasty rozciagnięta-Nie podoba mi się ten pomysł,bo czytałam wasze posty,że strata pieniędzy,smród itp.....,ale ja inaczej sobie nie poradzę.Jeszcze brałam pod uwagę to,ze u nas są silne wiatry i pomysł z gazetami,tekturami odpada.W sierpniu wiatr porwał nam domek ogrodowy i trampolinę więlką dla dzieci.....więc u nas wieje mocno.Wszystko momentalnie także zarasta i dodatkowo wchodzenie na skarpę i pielenie chwastów,by ją ciągle osłabiało i musiałabym ją cały czas podsypywać to jest także dodatkowa praca.
Witam.
Nie no z takim małym areałem sama dasz radę a co tam to tylko hektar.no ale poważnie jak sama masz to robić to wielki szacunek ja mam 30 ar.i mnustwo pracy więc nie dziwię się że już w lutym zaczynasz sezon będę Cię odwiedzać na tych hektarach powodzenia
Witaj|)
przepraszam że nie odpisywałam ale jestem zielona w po ruszaniu się w programie te kamienie to na razie płytki chodnikowe na podkładach kolejowych jak już wszystko rozplanuję to chciałabym kamienie a mam ich nie mało zobaczymy
Pozdrawiam
Witaj.
no to nie lada wyzwanie obrobić hektar no no ale powoli ogarniesz bo widzę że pracowita kobita z Ciebie i bardzo chcesz a to dużo.będe kibicowac .Pozdrawiam