Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Żywopłotki cisowe.

Żywopłotki cisowe.

dyha 12:36, 15 mar 2014


Dołączył: 09 lip 2013
Posty: 263
Będzie pięknie - trudno wyobrazić sobie ogród bez róż Pozdrawiam
____________________
Według własnych pomysłów Ligustr nie tylko jako ogrodzenie
JoannA 20:30, 15 mar 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Hanuś,
jak idą prace rozbiórkowo-ogrodowe, ruszyło się coś?
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Mirka 20:45, 19 mar 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Haniu nasionka posiane czekam na kwiatydzięki jeszcze raz
____________________
Mirka Mój ogród )
Milka 14:59, 24 mar 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Haniu, ręka chora, a ty tak zaszalałaś z różami, ale rozumiem cię
ja tylko cisy, wszystko inne stop, może jednoroczne, albo wysieję coś ze swoich nasion
Pokaż, jak tam zmienia sie robota na rabatach na pw odpisałam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
JoannA 20:22, 09 kwi 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Zaczynam sie martwic Haniu, taka tu cisza.
Buziole zostawiam
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Matka 20:25, 09 kwi 2014


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
Haniu, pozdrawiam
____________________
U Matki
Tess 13:38, 14 kwi 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Haniu, widzę w wątkach tematycznych że jesteś
Fajnie, bo się martwiłam
Czas się skórczył?
Pokażesz kawałek wiosny?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Mirka 00:21, 20 kwi 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Haniu zdrowych spokojnych świąt Wielkanocnych i mokrego dyngusa
____________________
Mirka Mój ogród )
JoannA 23:20, 30 kwi 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Haniu,
pokaż nam swoja wiosnę w ogrodzie. Na zmiany tez czekamy!
pozdrawiam
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Anabell 23:32, 30 kwi 2014


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Dziewczynki, wstydzę się tłumaczyć za brak odpowiedzi, ale czas mi ucieka za szybko, ja mam za dużo do realizacji, nie mogę zdążyć. Ciągle zależna od innych.
Plac po rozbiórce uporządkowany. Duże drzewa przesadzała koparka. Podobnie było jak w ubiegłym roku deszcze przeszkadzały w wejście dużego sprzętu.
Koparką przesadzone duże drzewa, najbardziej obawiam się o daglezje.
Mam jednego pana do pomocy z przesadzaniem starego ogrodu, sadzimy co dzień.
Plan miałam zrobiony wcześniej, a wychodzi inaczej, co dzień ten sam problem gdzie następną roślinę posadzić.
Niektóre rośliny stoją w skrzynkach, nie mają miejsca docelowego.
Nie mam czasu na zdjęcia.
Mało, że bark i ręka mało sprawna, to przed świętami chciałam zaznaczyć palikiem miejsce posadzenia rośliny, na palik położyłam rękę i bokiem prawym przycisnęłam, nagle żebra wgięły się i wygięły. zrobiło mi się słabo.
Efekt pęknięte, chodzę w pasie, ale nic robić a tu tyle sadzenia.
Widocznie tak musi być,
____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies