Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Żywopłotki cisowe.

Pokaż wątki Pokaż posty

Żywopłotki cisowe.

JoannA 20:07, 08 wrz 2017


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
Po tych deszczowych dniach to wszyscy spragnieni pracy wyskoczyli do ogrodu żwawo
Za mokro jest Haniu, ziemia się lepi do łopaty. Coś tam pogrzebałam, trochę roślin w końcu wysadziłam. Ale najważniejsze że trawnik skoszony bo trawa prawie na pół metra wybujała.
Słyszałam romowę tych kobiet Może werbena sieje się jak chwast, ale za to jak wdzięcznie wygląda kwitnąca.
Za tę rehabilitację to pogroszę paluszkiem. Zdrowie jest Haniu njważniejsze bo kto będzie zajmował się ogrodem jak ogrodniczka całkiem podupadnie na zdrowiu.
Buziaki Haniu
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Anabell 21:30, 08 wrz 2017


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Asiu - przymierzałam się do koszenia dużych trawników ale gęsta trawa i mokra.
Skoszone tylko małe trawniczki przy domu.
Wycięłam palikowane pomidory na zewnątrz, zupełnie się skończyły.

Oczyściłam dalie z przekwitniętych kwiatów i zabrałam się do darni.
jutro dalsza część. Z tym ze muszę wykosić trawę, bo za wysoka do zbierania darni.
oj ale jeszcze dużo do wybierania.

Rehabilitacje nadrobię w domu, a na dobre wyszło,bo jak wychodzę z przychodni to Biedronka obok, a tam cebulowe ciągną.
Prykaz dałam sobie sama.
Kasia pisała mi czy pomyślałam o kręgosłupie przy sadzeniu, ma rację.

Tylko że wszelakie prace ogrodowe to kręgosłup i tak obciążony, kolana też, ja nie mogę kucać, pielę, zrywam darń pochylona.
____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
JoannA 21:35, 08 wrz 2017


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
U mnie za mokro na zrywanie darni. Zrobiłam kawałek kancika ale kiepsko to idzie i muszę poczekac aż troszkę przeschnie.
A dużo już nakupowałaś tych cebulowych?
Kasia wczoraj kupiła piękne tulipany w L. Aż żałowałam że nie mam L. u siebie. A Andrzeja już nie chcę drażnić moimi zakupami. Tych czosnków i kroksów nawet nie widział
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Anabell 20:55, 09 wrz 2017


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
JoannA napisał(a)
U mnie za mokro na zrywanie darni. Zrobiłam kawałek kancika ale kiepsko to idzie i muszę poczekac aż troszkę przeschnie.
A dużo już nakupowałaś tych cebulowych?
Kasia wczoraj kupiła piękne tulipany w L. Aż żałowałam że nie mam L. u siebie. A Andrzeja już nie chcę drażnić moimi zakupami. Tych czosnków i kroksów nawet nie widział

U mnie dziś skoszone duże trawniki, wypieliłam iglastą półokrągłą rabatę przy altance i tam rozłożyłam skoszoną trawę, jeszcze czeka druga mniejsza półokrągła. trawę zostawiłam w pojemnikach do jutra, nie miałam już siły.

Później jeszcze dwie godziny zrywałam darń, jeszcze nie koniec.
Długo mi się schodzi bo zrywam, wytrzepuję ziemię.

Asia, mogłaś mówić o cebulach. tak dużo było w B. Wybrałam Egzotic Emperiol i Prety Love
jeszcze wcześniej dużo narcyzów brałam. typu babuni nie pamiętam nazwy bo opakowania były twarde i wyrzuciłam już przy zakupie do kosza.
inne białe narcyzy
kilka mieszanek Żółte niskie Pipil i Tickled Pinkeen.

Narcyz z tulipanem kwitną w jednym czasie taka mieszanka

Hiacynty Jan Boss ciemno różowe
wszystkich po 5 opakowań.
cebule Gladiator 16 szt + Purple sens.
W sumie to się zebrało.

W L brałam tylko czosnek główkowaty.

Wyjadę w poniedziałek lub we wtorek jeśli coś będzie to co Ci kupić, zajrzę do B L.
____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
Kasya 21:05, 09 wrz 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 42198
Anabell napisał(a)

U mnie dziś skoszone duże trawniki, wypieliłam iglastą półokrągłą rabatę przy altance i tam rozłożyłam skoszoną trawę, jeszcze czeka druga mniejsza półokrągła. trawę zostawiłam w pojemnikach do jutra, nie miałam już siły.

Później jeszcze dwie godziny zrywałam darń, jeszcze nie koniec.
Długo mi się schodzi bo zrywam, wytrzepuję ziemię.




o matko...masz sile jeszcze pisac ?
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
JoannA 21:13, 09 wrz 2017


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
Dziękuję Haniu ale jak przejrzałam moje cebule to aż mnie głowa rozbolała gdzie ja je wcisnę.
Wykopałam prawie wszystkie cebule w czerwcu, wysuszyłam a musze posortowac bo mydło i powidło. Tulipany, czosnki i narcyzy wszystko w jednej skrzynce. Wielki misz masz Tylko egzotiki mam w innej skrzyneczce.
Wcześniej była dostawa w B. to wzięłam 11 op.tulipanów i 2 op. czosnków, mam czosnki z Obi. A dzisiaj przegrzebałam kartony w B. i dorwałam Krzyśki.
Podobała mi się ta mieszanka tulipanów w L. ale już sobie odpuszczę. Chyba że przypadkowo podobną gdzieś spotkam.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Anabell 18:53, 14 wrz 2017


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Deszczowe dni, to przejrzałam, oczyściłam cebulki tulipanów i wyszło 1370 cebul do sadzenia na rabaty.
multum małych cebulek posadzę oddzielnie.
#Wczoraj chciałam zacząć sadzić nowo kupione narcyzy, nie dało rady ziemia bardzo mokra.
Wczoraj i dziś wycinałam ze środkowej rabaty przekwitnięty kichawiec, krwawnicę, złociszek, ożanka rozpanoszyła się na całej rabacie, zagłuszyła róże.
ilości wywożonych taczek nie zliczę.
Na tej rabacie zrobiło się mocno jesiennie.

jedna Bonica daje widok cieszący.

____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
anka_ 19:01, 14 wrz 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Anabell napisał(a)
Deszczowe dni, to przejrzałam, oczyściłam cebulki tulipanów i wyszło 1370 cebul do sadzenia na rabaty.
Rany... toc jakąś ekipę trzeba do pomocy...
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Kasya 19:06, 14 wrz 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 42198
o matko, wspolczuje tego sadzenia...Haniu, omijaj juz sklepy
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Anabell 19:16, 14 wrz 2017


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
w tym roku jeżówki zakwitły i nie ma nowych rozwijających się kwiatów, to pewnie sprawa ciągłych deszczy.


Rudbekie cherry brandy nie starzeją się, jedynie położyły się od deszczu, ale mają złe miejsce za dużo cienia pod świerkami i są wyciągnięte.


wiosną kupiłam dwie torebki nasion to będą na następny rok.
czuję ze nasion nie uda się zebrać, przez deszcze wszystko gnije.


____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies