Tak tylko ta Jatra ma wątek w naszym O. 'Chryzantemowy Ogródek' i założyła sklep internetowy.
Myślałam że to nasza dziewczyna a nie naciągaczka. a w rozmowie tel bardzo miła.

Pierwszy raz byłam w Skierniewicach, to istne szaleństwo i bardzo męczące, tym bardziej, że z zakupami do samochodów daleko a kursowanie kilkakrotne z siatkami wykańczało. Przedzieranie się wśród tłumu ludzi nie pozwala na spokojne oglądanie wystawionych roślin. Za to emocji co niemiara

Właśnie to bieganie z zakupami do samochodu najgorsze. Na szczęście Andrzej chętnie z nimi biegał. Chyba wolał bieganie od zakupów roślinnych

Asiu już dziś mi odeszło. a drugi raz naprawdę niepotrzebnie poszliśmy.

Podziwiam Andrzeja, że mało oponował, chodził cierpliwie i dźwigał zakupy.
Dzięki niemu pojechaliśmy w sobotę i całe szczęście pogoda dopisała, a dziś ponury dzień.

Na przyszłość trzeba z wózkiem żeby nie biegać

Dziękuję za odpowiedź. Nigdy nie widziałam rozchodników o tak cytrynowym kolorze, bardzo ładnie się prezentuje.

Tez mnie zachwycił ten rozchodnik i musze go poszukac bo fajna obwodka z niego: Jesteś Haniu skabnicą wiedzy i doświadczenia a Twoj zapał do pracy w ogrodzie imponujący Pozdrawiam, zdrowia i sił dużo życzę