Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W sowim ogrodzie (od pobojowiska do ogrodowiska)

Pokaż wątki Pokaż posty

W sowim ogrodzie (od pobojowiska do ogrodowiska)

Emilianoparm... 10:57, 04 lut 2011


Dołączył: 28 wrz 2010
Posty: 824
Lidka napisał(a)
Oj Emil,Emil czy jest jakaś polska ścieżka,którą nie przechodziłeś?

hmmmm....niech no się zastanowię
____________________
Mój ogród.....czyli bardzo wredny kawałek planety;)
Lidka 11:04, 04 lut 2011

Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 211
Witaj Małgosiu -bratnia duszo.
Właśnie kupiłam nasiona lewkonii ,łamiąc zasadę nie kupowania jednorocznych.
Moje dzieci mialy mieszane uczucia ale teraz zgodnie twierdzą ,że za żadne skarby by nie wróciły do miasta.
____________________
Pozdrawiam Lidka - w sowim ogrodzie
Matka 11:06, 04 lut 2011


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
Lidka napisał(a)
Danusiu rysuję , cały zeszyt mam już zagryzmolony.
Witaj Bogdo.Zauważyłam, że mamy coś wspólnego otrzebujemy dużo roślin i siejemy.Właśnie kupiłam 8 paczuszek różnych bylin -będzie taniej i więcej.


8 to mało, kup jeszcze 8!!!ja właśnie sobie przeglądam jakie mam i juz bym poleciała na matecznik siać gdyby nie ten dziadowski śnieg!
____________________
U Matki
Martek 14:31, 04 lut 2011


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Witaj Lidko
Dziękuję ,że zajrzałaś na mój skromny wątek."Zmusili" mnie do założenia ,żeby właśnie znaleźć się na tym fantastycznym wynalazku jakim jest mapka ))
Bardzo ładnie piszesz ,dlatego i bez fotografii warto do Ciebie wpadaćJa nie mieszkałam z babcią ,ani też na wsi ,ale przypuszczam ,że moje zapędy ogrodnicze wywodzą się z genów.
Jako mała dziewczynka razem z rodziną jeździłam na wieś ,bardzo,bardzo zabitą dechami w rodzinne strony taty.Ojciec uciekł z domu przed "grzebaniem w ziemi"mając 21 lat i tyle go tam widzieliNigdy nie chciał mnie i mamie kupić kawałka ziemi i nie starał się o nią w pracy na naszego prośby rzucał hasło to co napisałam wyżej bo to stały tekst bo za pewne myślał ,że zaganiałybyśmy go do łopaty...Tymczasem ja sobie świetnie z nią radziłam i czasami pomagałam na działce cioci.
Wszystkie zapachy jakie przywołujecie znam jednak ze strony mamy rodziny ,tam zawsze były kwiaty.
Muszę się przyznać ,że siano czy obornik też działają dobrze na moje zmysły)))))
Pozdrawiam i życzę powodzenia w tworzeniu swojego wyczekiwanego raju na ziemi
Pozdrawiam Cię Lidko .Mam taki plan przypominać się wszystkim osobom ,które gościły na moim wątku od początku jego założenia .
Daj znak,że nadal pracujesz na swojej działeczce
Marta
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
hanka_andrus 14:32, 04 lut 2011


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Pozdrawiam i zazdroszczę tak ogromnego terenu!W ciekawym miejscu mieszkacie!W pobliżu tyle obiektów do zwiedzania z tej i z tamtej strony granicy!
Ale jak się ma dom do uporządkowania i ogród do założenia,to nie ma czasu na ........głupoty!
Życzę kwietnych rabatek i łąki z dzwonkami i firletkami po zagajnikiem!
Zdrowia i wytrwałości!
Buziaki!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Martek 14:35, 04 lut 2011


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Lidka napisał(a)
Witaj Małgosiu -bratnia duszo.
Właśnie kupiłam nasiona lewkonii ,łamiąc zasadę nie kupowania jednorocznych.
Moje dzieci mialy mieszane uczucia ale teraz zgodnie twierdzą ,że za żadne skarby by nie wróciły do miasta.

Nie ma jak jednoroczne kwiaty .Łamcie zasady to one niezawodnie ukwiecają cały sezon nasze oazy
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
maria_kalino... 14:48, 04 lut 2011


Dołączył: 24 lis 2010
Posty: 808
Lidziu, głowa do góry, jak to mówią, że " nie od razu Kraków zbudowano". Zyczę cierpliwości i pięknych kwiatowych rabatek. Pomyśl też o kwitnących krzewach.
____________________
Maria - Moje krzewy
Lidka 15:15, 04 lut 2011

Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 211
Bardzo Wam dziekuję Hanko,Marto i Mario za słowa otuchy.Teraz to bym sie dopiero rozpisała w odpowiedziach(o zapachach,krzewach i jednorocznych) ale niestety muszę znikać a w domu z przyczyn technicznych brak internetu.
Pa ! Do poniedziałku...
____________________
Pozdrawiam Lidka - w sowim ogrodzie
grama 16:21, 04 lut 2011


Dołączył: 24 paź 2010
Posty: 771
Witam następną zapaloną ogrodniczkę! Widzę,że mamy podobny początek -kupno domu do remontu na wsi i porzucenie miasta oraz to,że czego nie posadziłam,to zginęło. Z niecierpliwością czekam na zdjęcia,ciekawa jestem jak zagospodarowujesz dużą przestrzeń.
____________________
Pozdrawiam-Grażyna.Zielono mi!
mysza 19:58, 04 lut 2011

Dołączył: 28 sty 2011
Posty: 597
Czytam Lidko Twój wątek i wspominam słodki zapach maciejki , moja babcia siała ją pod oknami domu .
____________________
Gosia Dwa czerwone dęby
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies