Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój 4 arowy azyl...

Mój 4 arowy azyl...

barbara_kraj... 23:42, 27 kwi 2015


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
an_tre napisał(a)
Basiu przeczytałam twoje pismo obrazkowe, cudne, godne pozazdroszczenia
a co do deszczu to cały czas czekamy i...podlewamy, bo inaczej nie można...

Aniu, moja działka do pięt Twojemu ogrodowi nie dorasta!
Wiesz, pismo obrazkowe to szczególne pismo, wszystko zależy od ujęcia.

Musi w końcu przyzwoicie popadać, rośliny zaraz by odżyły.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Bogdzia 07:13, 28 kwi 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Basiu w tym roku zakwitnie mi rutewka od Ciebie, ma pączki.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kindzia 12:35, 28 kwi 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
U mnie też te świntuchy czerwone tak siedzą na liliach. Już zbierałam to paskudztwo. Mam sporo lilii i nie mogę na bieżąco ich przeglądać...już się nawet nad jakimś opryskiem zastanawiam...nawet nie wiem, co na te żarłoki działa najskuteczniej...

Przywiozłam sobie teraz z Zg te poczciwe narcyzki. Kasia mi od swojego brata załatwiła. W wiadrze były, z bryłą ziemi. Ciekawe czy dadzą radę i zakwitną w tym roku.

U nas dzisiaj już trochę popadało...mało.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
ryska 14:00, 28 kwi 2015


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11847
Dziękuję Basiu za zdjęcie tulipanów w trawkach dedykowane mnie.
Czytam, że masz i tulipany nowe, wsadzane jesienią i starsze. Czy widzisz różnicę między nimi w grubości łodyżek i ogólnie w objętości kwiatów?
Ja mam takie starowinki kilkunastoletnie i wydaje mi się, że są coraz lichsze (co roku je wykopuję) Ogólnie kolorowo i pięknie u Ciebie ale to już wiesz
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
GorAna 14:26, 28 kwi 2015


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16427
barbara_krajewska napisał(a)
Wszystkich mających szachownice i lilie uczulam na poskrzypkę liliową , dzisiaj unieszkodliwiłam trzy a czwarta mi zwiała.




Basiu, ja też chodzę i unicestwiam poskrzypkę, aż rękawice mam pomarańczowe
Tulipanki cudnej urody
Pozdrawiam
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
an_tre 19:19, 28 kwi 2015


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
Dziś podglądałam moje floksy, ale same pączki, niektóre tylko lekko uchyliły płatki, u ciebie widać jest cieplej
poskrzypkę unicestwiam co roku i co roku zgaga jedna się pokazuje
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
barbara_kraj... 20:36, 28 kwi 2015


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Bogdzia napisał(a)
Basiu w tym roku zakwitnie mi rutewka od Ciebie, ma pączki.

Świetnie! Moja też ma nie tyle pączki, co wyraźny pęd kwiatowy.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 20:39, 28 kwi 2015


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Kindzia napisał(a)
U mnie też te świntuchy czerwone tak siedzą na liliach. Już zbierałam to paskudztwo. Mam sporo lilii i nie mogę na bieżąco ich przeglądać...już się nawet nad jakimś opryskiem zastanawiam...nawet nie wiem, co na te żarłoki działa najskuteczniej...

Przywiozłam sobie teraz z Zg te poczciwe narcyzki. Kasia mi od swojego brata załatwiła. W wiadrze były, z bryłą ziemi. Ciekawe czy dadzą radę i zakwitną w tym roku.

U nas dzisiaj już trochę popadało...mało.

Kasiu, na poskrzypkę nie ma innego sposobu, jak niszczyć ją mechanicznie.

Narcyze dadzą radę, na pewno korzenie cebul nie były uszkodzone. Zmieniły tylko środowisko.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 20:47, 28 kwi 2015


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
ryska napisał(a)
Dziękuję Basiu za zdjęcie tulipanów w trawkach dedykowane mnie.
Czytam, że masz i tulipany nowe, wsadzane jesienią i starsze. Czy widzisz różnicę między nimi w grubości łodyżek i ogólnie w objętości kwiatów?
Ja mam takie starowinki kilkunastoletnie i wydaje mi się, że są coraz lichsze (co roku je wykopuję) Ogólnie kolorowo i pięknie u Ciebie ale to już wiesz

Renato, wszystko zależy od odmiany. Mam starą odmianę czerwonych tulipanów można powiedzieć kilkanaście lat i rzadko je wykopuję, a wyglądają tak:



Kompostem podsypuję, czasem nawozem wieloskładnikowym, albo polifoską.
Wszystkie nowe odmiany podatne są na choroby, żyją dwa, trzy lata i do wyrzucenia.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 20:50, 28 kwi 2015


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
GorAna napisał(a)

Basiu, ja też chodzę i unicestwiam poskrzypkę, aż rękawice mam pomarańczowe
Tulipanki cudnej urody
Pozdrawiam

Jak mnie nie ma na działce, to poskrzypka ma używanie. W tym roku spodziewam sie jej wiele. Już w ubiegłym roku szalała!
Twoje tulipany równie piękne!
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies