Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój 4 arowy azyl...

Mój 4 arowy azyl...

monteverde 01:03, 14 mar 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
barbara_krajewska napisał(a)

no widzisz, z tą pogodą dalej nie tak; zaproszenie ci wysłałam na FB

a ja zakupiłam róże, i wszystko przez Dajane Annie Laurie Mcdowell

http://rosaplant.pl/roze-annie-laurie-mcdowell/p,211469,c,30080

Irenko, róża piękna, powiedziałabym bogata! Tylko nie piszą nic o jej mrozoodporności. Może gdzie indziej coś na ten temat się znajdzie. Za to, że pachnie i kwitnie prawie pół roku, to warto ją mieć.
Na FB zaraz lecę


Mrozoodporność: strefy USDA 6 Prawdopodobne do 10, strefa 6 w zacisznym miejscu.
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
barbara_kraj... 01:16, 14 mar 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
monteverde napisał(a)


no widzisz, z tą pogodą dalej nie tak; zaproszenie ci wysłałam na FB

a ja zakupiłam róże, i wszystko przez Dajane Annie Laurie Mcdowell

http://rosaplant.pl/roze-annie-laurie-mcdowell/p,211469,c,30080

Irenko, róża piękna, powiedziałabym bogata! Tylko nie piszą nic o jej mrozoodporności. Może gdzie indziej coś na ten temat się znajdzie. Za to, że pachnie i kwitnie prawie pół roku, to warto ją mieć.
Na FB zaraz lecę


Mrozoodporność: strefy USDA 6 Prawdopodobne do 10, strefa 6 w zacisznym miejscu.

To niezła, jak na nasze warunki odporność. Okrywać na wszelki wypadek by trzeba.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
monteverde 01:18, 14 mar 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
zapewne, ale jak okryć takiego"potwora" jak urośnie
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
barbara_kraj... 01:21, 14 mar 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
marzena napisał(a)


dopiero jutro Aniu ? ja juz odkryłam z włókniny ponad tydzień temu... fakt, ze były w międzyczasie przymrozki, ale już pousuwałam te osłony i świerczynę też ze wszystkich roślin w ogrodzie...
niech się hartują


Marzena mieszka na biegunie ciepła, koło Tarnowa, to może sobie pozwolić na odkrywanie, ja - kilkadziesiąt kilometrów dalej - na pewno nie.

Gabriela, no nie całkiem biegun ciepła owszem jest w Tarnowie ( podobno w Parku Sanguszków przy pomniku/odlewie Hermesa za pałacem) ale ja mieszkam ponad 20 km na pd na pogórzu już - to już inne warunki klimatyczne, nie ma takiego ciepełka a i wiatry też wieją często nie ma lekko, naprawdę, klimat mam znacznie ostrzejszy niż u niejednej z Was...

Ja niby w centrum, ale działka na wzgórku i wygwizdowie straszne. Zimne wiatry sa groźne. Sam fakt, że u mnie jeszcze ziemia zmarznięta i nic, ale to nic nie zakwitło, świadczy o tym, że warunki termiczne są marne
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 15:18, 14 mar 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Miałam dziś jechać na działkę ale nic z tego nie wyszło, bo od rana siąpi i tylko 5 st.C. Paskudna pogoda wstrzymuje prace. Planowałam przyciąć jałowiec i skończyło się na... planach
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Milka 15:20, 14 mar 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
to czekam dalej ja wycięłąm te co nie planowałam, więc w sobotę tnę te wielkie w kule, ale będę musiał sporo skrócić, nie chcę aby zasłaniały okno

u mnie też siąpi, wilgoć!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
jotka 15:20, 14 mar 2012


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
barbara_krajewska napisał(a)
Miałam dziś jechać na działkę ale nic z tego nie wyszło, bo od rana siąpi. Paskudna pogoda wstrzymuje prace. Planowałam przyciąć jałowiec i skończyło się na... planach


Co sie odwlecze, to nie uciecze... Ja też nie wszystko robie w zaplanowanym terminie, a szczególnie prace ogrodowe. Trzeba się z tym pogodzić
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
bogumila 15:22, 14 mar 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
barbara_kraj... 15:24, 14 mar 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
jotka napisał(a)

Miałam dziś jechać na działkę ale nic z tego nie wyszło, bo od rana siąpi. Paskudna pogoda wstrzymuje prace. Planowałam przyciąć jałowiec i skończyło się na... planach


Co sie odwlecze, to nie uciecze... Ja też nie wszystko robie w zaplanowanym terminie, a szczególnie prace ogrodowe. Trzeba się z tym pogodzić

Toteż się godzę Jolu, godzę, bo cóż mi pozostało? Ale cierpliwości ubywa))
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 15:25, 14 mar 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
A Bogusia w dobrym nastroju! Pewnie słońce ma!
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies