Basiu nie pachnie bo pada, brak słoneczka i ciepełka

Rozkwitają ostróżki

Róża Goldilocks przetrwała zimę bez szczególnego problemu

Pączki róży Mount Shasta.



i rabatowa NN

an_tre napisał(a)

Basiu nie pachnie bo pada, brak słoneczka i ciepełka

Aniu, u mnie dziś był UPAŁ, jakieś 28 st. w cieniu!
Już w ub.r. zauważyłam u mojego jaśminowca ten mankament

barbara_krajewska napisał(a)



Basiu nie pachnie bo pada, brak słoneczka i ciepełka

Aniu, u mnie dziś był UPAŁ, jakieś 28 st. w cieniu!
Już w ub.r. zauważyłam u mojego jaśminowca ten mankament

aaa to nie wiem dlaczego stracił zapach

Basiu ale piękne ostrózki,róże i pięknkie się zrobiło po deszczu

może brak mu jakiegoś papu? te dwie róże Basiu pokaż jak się całkiem z pączków rozwiną

Jaśminowca najlepiej uciąć z patyków z krzewu, który pachnie - . mam takiego

Basieńko, mój jaśminowiec posadzony za siatką też nie pachnie! A kupowałam "wonny"... No chyba że nos mi się zepsuł
Melduję, że złocienie mam OGROMNIASTE! A pierwiosnek robi się w środku podejrzanie tęgi, chyba się mnie pochwalić, że dałam mu super ziemi...
Dziś zajrzę do mojej lwiej w inspekcie, siałam późno, ale coś tam urosło. Ma być karłowa...(?)