Dziś wracając od córki wstapiliśmy na działkę jedynie na chwilkę. Obleciałam prawie wszystkie katy. Jest bardzo mokro i z wszelkim sadzeniem, przesadzaniem trzeba sie wstrzymać, ale fotografować można
Z zółtych na razie kwitnie tylko jeden!
Basiu! czyje to ślady, dzika? U mnie odwrotnie z krokusami żółte mają się wychylić , a niebieskie tylko kolor pokazują. Pewnie zależy jeszcze od odmiany. Swoja drogą na południu macie cieplej.
Tulipany też mam mniejsze, nie mogę się ich doczekać, nie wszystkie jeszcze widać. Obawiam się nornic , pod takim śniegiem miały pole do popisu. Posadziłam 2000 tyś.