Basiu kostka rewelacja

Basiu kostka rewelacja! A ile koloru u Ciebie! SUper

Dzisiaj zrobiłam sobie wolne od działki i pojechaliśmy z M na wycieczkę do Złotego Potoku. To wieś położona ok. 45 km na południowy wschód od Cz-wy, na Jurze Krakowsko - Częstochowskiej.
Najpierw obejrzelismy pstragarnię założoną w 1881 r.

Następnie zatrzymaliśmy się aby obejrzeć pałac Raczyńskich i dworek Krasińskich, oba położone w czterdziestohektarowym parku w stylu angielskim, przez którego środek przepływa Wiercica (zdecydowała ona o nadaniu parkowi romantycznego charakteru).
Po II wojnie światowej majątek upaństwowiono, a w pałacu przez wiele lat mieściła się szkoła. Obecnie znajduje się on w bardzo złym stanie technicznym i nie można go zwiedzać.
W dworku, w którym mieszkał Krasiński, mieści się muzeum.

Przez park przepływa Wiercica
Staw Irydion

Popiersia: Zygmunta Krasińskiego i jego żony Elizy z Branickich

Ciekawe miejsce, szkoda, że nie zadbane właściwe, a przeciez tak mało mamy zachowanych zabytków.

W drodze powrotnej wstąpiliśmy na działkę. Rozkwitają róże, niestety żółte Goldi Lock zeżarły ogrodnice, zostały pąki. W pąku Gloria Dei/Peace/



Rosarium Uetersen


i śliczna, choć niezbyt pełna Fashion /taka miała być, a jest?/

róża NN


dzwonki brzoskwiniolistne i naparstnice


ostrogowiec


po trzech latach zakwitną wreszcie hortensje ogrodowe, a już miałam je wywalić

Debra napisał(a)

Ciekawe miejsce, szkoda, że nie zadbane właściwe, a przeciez tak mało mamy zachowanych zabytków.

Stale powtarzane 'wytłumaczenie' - brak pieniędzy