Basiu,
kulki bukszpanowe przystrzyżone perfekcyjnie!
Pnące róże zachwycają Eucomisa zazdroszczę. Miałam już kilkuletniego, rozrósł się do nastu palemek, ale podczas bezśnieżnej zimy 2011, niestety, zmarzł. W tym sezonie nie dostałam odmiany jaką chciałam, bicolor, no i tak jestem bez eucomisa. A brakuje mi go bardzo. Piękna palemka z niego o żyrafiej szyi.
Serdecznie
Dzień się kończy, a ja dopiero teraz tu zajrzałam.
Pozdrawiam zaglądających
Działka mnie dzisiaj zatrzymała na dłużej bo sucho i solidne podlewanie było konieczne. Całe szczęście, że komary nie atakowały; albo je wywiało, albo skutecznie odstraszył je preparat, którym się spryskałam Ten 'płaszcz ochronny' po powrocie do domu trzeba było spłukać pod prysznicem.
Przywiozłam trochę nowych zdjęć.
Chopin opornie się rozwija