barbara_kraj...
22:55, 08 lip 2013
Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Pysznogłówki omal nie zmarnowałam. Ona bardzo płytko się korzeni, poza tym lubi ją mączniak. Całe szczęście, że wiosną wybrałam jej resztki i przesadziłam w lepsze miejsce. Liczę, że się rozrośnie, bo na razie kilka pędów ma.
Tawułki potrzebują wilgotnej gleby. W tym roku ciągle lało i od razu efekt jest!

