Mój 4 arowy azyl...

eda 19:28, 29 wrz 2013

Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13925

Do góry

pozdrawiam niedzielnie

i jesiennie Basiu

____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka

boguslawa_ma... 19:34, 29 wrz 2013

Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522

Do góry

monteverde napisał(a)

zrób tak nie pożałujesz a może masz tą próżnię Zeptera to tylko woreczki i potem zgrzewanie, a zima wyciągasz świeżutkie grzybki, a zapach jakby dopiero z lasu przyniesione

Ja też mroże grzyby ,ale próżni nie mam ale i tak są dobre

____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka

Madzenka 20:59, 29 wrz 2013

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998

Do góry

barbara_krajewska napisał(a)

Tylko wiosną. I wtedy, kiedy widoczne są już ewentualne przemarznięcia, ale przed całkowitym rozwinięciem się liści. Bez liści łatwiejsza korekta
Marzen, dodam, że nie jestem ekspertem w tych sparawach, ale krzywdy klonowi nie zrobiłam

Ufff tzn że tez robilam to w odpowiednim momencie

____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka

an_tre 21:06, 29 wrz 2013

Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428

Do góry

Basiu pozdrawiam marcinkowo

____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza

barbara_kraj... 22:46, 30 wrz 2013

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

an_tre napisał(a)

Basiu pozdrawiam marcinkowo

A u mnie marcinki jakoś zatrzymały się w rozwoju

Trzeba czekać aż się ociepli nieco

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

barbara_kraj... 22:49, 30 wrz 2013

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

Marzenko - czasami intuicja dobrze podpowie

Muszę sprostować, że chodziło oczywiście o klona palmowego!

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

barbara_kraj... 22:51, 30 wrz 2013

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

monteverde napisał(a)

zrób tak nie pożałujesz a może masz tą próżnię Zeptera to tylko woreczki i potem zgrzewanie, a zima wyciągasz świeżutkie grzybki, a zapach jakby dopiero z lasu przyniesione

Zrobię, bo próżnię mam, tyle że nie Zeptera. Najpierw jednak muszę grzybów nazbierać

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

barbara_kraj... 22:55, 30 wrz 2013

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

Łukaszu - chodzenie po lesie to spora przyjemność, nawet jak się grzybów nie zbiera

Kasi, Iwie, Edycie za wizytę dziękuję

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

barbara_kraj... 23:00, 30 wrz 2013

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

Debra napisał(a)

Doceniam Twoją wyższość nad takimi biedotami jak ja No cóż, kupuję sklepowe, bo wolę jednak to niz przeszczep wątroby W moim przypadku, zbieranie grzybów pewnie tak własnie by się zakończyło.

Do braku znajomości grzybów dołaczyłabym wyjatkowo slaby wzrok - to nie sa warunki na grzbobranie.
No ale dobrze, że sa tacy szczęśliwcy jak Ty i Twoja rodzina.

Pozdrawiam

Też jestem tego samego zdania, że lepiej zjeść 'to', niż być skazanym na przeszczep wątroby

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

barbara_kraj... 23:12, 30 wrz 2013

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

Już trzy dni działki nie oglądałam, a to uroczystość rodzinna, a to inne zajęcia. A krokusy i tulipany nie wsadzone

I nasiona trzeba pozbierać, i winogrona...

W piątek Great Star jeszcze tak wyglądała, ostrogowiec też w kwiaty za obfity nie był. Wiosną i jedno, i drugie przesadzanie czeka

Ostatnie róże Rosarium Uetersen

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka