Na pewno uratujesz swoje biedactwa. Podziwiam tyle się narobiłaś. Ktoś kto nigdy nie przerzucał gleby i nie miał szpadla w ręku nie zrozumie ile to pracy. Warzywnik mega, dosłownie
Pozdrawiam
Ale masz super pomidory ja mam tylko 4 koktajlowe, dostałam od sąsiadki ale po tych deszczach to nie wiem co z nimi i innymi roślinami będzie. Mam nadzieję że pogoda się poprawi bo trawnik nasiąknięty wodą jak gąbka.Pozdrowienia dla twojego synka i oczywiście dla Ciebie.
No zazdroszczę pomidorowej plantacji!
ja ma tylko kilka krzaczków, ale za to jestem tylko ja pomidorowa w rodzinie, chłopaki moje z warzyw najlepiej lubia mięso i ryby
Strasznie sie cieszę że znowu nastała moda na przydomowe warzywniaki, jak sobie pomyślę że przed ogrodowiskową przygodą mówiłam że po co mi warzywa na działce, przecież mam warzwniak - aż mnie skręca jak ja mogłam takimi kategoriami myśleć!
Witaj Kasiu!
Przypomniałaś mi o moich pomidorach. Traktuję je tak po macoszemu, a muszę się też nimi pochwalić
Może jutro pogoda się poprawi, to pójdę je sfocić.
Pozdrawiam.
Dzięki Słońce
roślinki odreanimowane, nawet moje bidule żurawki puszczają już młode listki, więc jest ok
warzywniak mega, to prawda, ale każdy kawałek zagospodarowany i czasem jeszcze myślę, że mam go za mało
pozdrawiam
witam Kochana
u mnie pomidorki przeżyły już 2 mega ulewy, z resztą nie tylko pomidorki, a wszystko inne też! na szczęście, bo jak widziałam jak deszcz zacina, to miałam czarne wizje swojego warzywniaka!
pozdrawiam serdecznie
cześć Perło
warzywniak to musi u mnie być, nie wyobrażam sobie ogródka bez własnych owoców i warzyw!
Ty mi jedynie pomidorów możesz zazdrościć, a ja zazdroszczę Ci Twojej osobistycznej szkółki, masz tyle skarbów, do własnego ogrodu jak znalazł!
ja na razie też wsadziłam moje roślinki w przechowywalnik i od razu widać, że im lepiej niż w doniczkach w domu
pozdrawiam
Witam Skarbeńku
No i gdzie te Twoje pomidorki?
U nas własnie zaczął padać deszcz, więc warzywka podleje, oby nie tak jak w niedziele, bo po podwórku rzeczki mi pływały
pozdrawiam