Kaśka zdrówka życzę młodemu a Tobie wytrwałości najgorsze to te siedzenie w szpitalu .Pozdrawiam

Kasiu, trzymaj się, chore dziecko to straszna nerwówka. Kiedyś przesiedziałam kilka nocy przy moim synku w szpitalu, to wiem jaki to koszmar.

Kasienko trzymajcie sie,duzo zdrowia zycze i sil.Przytulam mocno do serduszka dzielna Mamo

Kasiu pozdrawiam,trzymajcie się !

No i co?
Kasiu napisz dwa słowa, że jest OK.

Kochane, dziękuję za troskę, za to że trzmalyscie kciuki, za życzenia szybkiego powrotu do zdrowia i domu, to wszystko się przydało, bo obyło się bez operacji i wczoraj popołudniu byliśmy w domu. Pierwsza noc też minęła spokojnie, więc jest dobrze. Mati jeszcze przez tydzień ma brać antybiotyk, no ale najważniejsze, że już w domu dochodzi do zdrowia.
Dziękuję raz jeszcze i postaram się później napisać coś więcej! Pozdrawiam buziaki :*

Ufff Witajcie w domu

Dzisiejszy dzień był pomidorowy

Fiu fiu ale warzywniak masz już wypasiony i w pomidory wyposażony

Wow, ale pomidorowa platancja!
Super, że zdrowo i cało. Oby tylko tak dalej. Zdrowia życzę rodzinnej całości.