Kasia a pomimo to trzeba było nadgonić robotę. I tym sposobem, wszystkie obeliski czyli cztery zostały wyspawane. Jutro pomaluje. Wyszło całkiem nieźle. Brakło trochę poprzecznych prętów, ale to tylko względy estetyczne wiec się obędzie.
Choćby jutro miało mi głowę urwać to muszę zacząć prace z przesadzaniem. Trochę pada więc muszę to wykorzystać.