oż w mo... powiedziałbym w męskim gronie piękne

Aniu ja jako osoba, ktora nuie jeden krzyzyk wyszyla chyle czapke z glowy. Przepiekne

Ja, to za cierpliwość pochwalę! Bo najpierw plan, potem chęci, na końcu materiały! I najgorzej zacząć. Ja do tej pory się nie zdobyłam! Na planie utknęłam. hi, hi.

Hania, napisała "...najtrudniej zacząć", ja dodam "...a jeszcze trudniej skończyć" Moje doświadczenie jest takie, że sześć lat robiłam jeden sweter na drutach, na szczęście wzór był ponadczasowy

Aniu,jesteś Artystką. Obraz słonecznej jesieni, a mnie się podoba ta część drogi, którą pewnie traktor na pole jeździ
Nasz odbiór jest w zachwycie, mój osobisty też i nie przez grzeczność to napisałam, bo zawsze, gdy coś mnie poruszy, to potrzebuję dotknąć (w muzeach muszę tę chęć poskramiać ), no a teraz też mnie "swędzą" paluszki

Dobry obrazek na zimę, cały w słońcu
Aniu pewnie już można byłoby zrobić wystawę Twoich krzyżykowych obrazków

Kobieta renesansu, z wieloma talentami, a przytym z sokolim okiem (bo trudno sobie wyobrazić kogoś ze słabym wzrokiem, jak próbuje zrobić te tysiące krzyżyków)
Aniu, kilka pytań: skąd tyle cierpliwości, spokoju, wyczucia koloru? Czy wystarczy tylko TALENT i to czym matka natura obdarowała? Czy trzeba czegoś więcej?
Dla mnie fenomenalne pozdrawiam

Niesamowita jesteś Aniu.
Pełen podziw za całokształt

Po raz kolejny gratuluję dzieła, ciekawa jestem co następnego wykrzyżykujesz?

Ten aster tak piękny by nie był gdyby nie był tak pięknie wyeksponowany - super

Witaj Aniu .
Ogród piękny a obraz cudny zdolna jestes.Pozdrawiam