Halinko miałam kiedyś wierzbę powyginaną, ale ją wyciepałam;(....a powyginane gałazki mają urok....muszę pomyśleć w tym temacie....a z tymi krzyżykami to dłubanina trochę jest
Do pełnej agroturystyki musiałabym jeszcze chociaż jakieś kozy mieć...a ja nic tylko koty i psy....a domek będzie stał na miejscu starego....za miesiąc zaczynamy