Marzenko, miło mi, że wpadłaś....u mnie w tym roku ogród troszkę niedopieszczony, trawnik totalnie zniszczony, nie wiem czy to przez ciągłe jeżdżenie sprzętem, czy może jakieś pędraki go zrzerają, bo i o tym czytam tutaj na forum.....nawet nie mam czasu, żeby to sprawdzić
Irenko, wszystko, to się nie udaje....brak mi czasu na czytanie, ale wczoraj dorwałam się do książki i musiałam pożreć całą....taki miałam niedosyt czytania....a pogoda mi w tym pomogła, bo wiało niemiłosiernie, a ja wiatru nie lubię....dałam sobie wczoraj wole