Oj szczególne, szczególne!!!!!....dawno taka padnięta nie byłam i jednocześnie szczęśliwa!!!....muszę przyznać, że znajomi już rok czekają na Sylwestra.....będzie się działo
Iwonko, dziękuję bardzo.....jak kupowaliśmy przed laty gospodarstwo, to też stała sławojka i chodziliśmy do niej za potrzebą.....ale szybciutko dobudowaliśmy werandę a w niej łazienkę....wiosną z rozrzewnieniem to wszystko burzyliśmy......na tym samym miejscu stoi teraz nowy domek....byleby teraz Opatrzność pozwoliła nam się nim jeszcze nacieszyć